środa, 28 września 2016

Dobiegł końca pierwszy, wrześniowy etap objazdów z programem Teatr Polska. 
Następne objazdy w listopadzie: w Goleniowie, Kłodzku i Nowej Soli.


Wystawa obrazów z cyklu "Cytując Przeszłość" z 2014 roku w Galerii Multimedialnej SOPOTEKA na Dworcu Głównym w Sopocie. Zapraszam przez cały wrzesień.









Pokaz z publicznością spektaklu "Balladyna" w Teatrze na Plaży w Sopocie. Spektakl jest efektem dwumiesięcznych warsztatów teatralnych z seniorami z Domu Pomocy Społecznej w Sopocie przeprowadzonych pod opieką reżyserską Tomasza Kaczorowskiego i opieka plastyczną Agnieszki Wielewskiej.






Recenzja wystawy scenografii do spektaklu "Chimery Afanasjewa" w reż. Tomasza Kaczorowskiego w Teatrze Miniatura w Gdańsku i Tearu na Plaży w Sopocie w Galerii Jednego Dzieła w Gdańsku, lipiec - sierpień 2016.
Recenzja powstała dla Galerii Jednego Dzieła.



""Wiliam Szekspir napisał: "Teatr, to lustro w którym przegląda się świat". W przypadku dorobku Jerzego Afanasjewa, legendarnego trójmiejskiego pisarza i reżysera licznych autorskich spektakli należy raczej mówić o krzywym zwierciadle za pomocą którego twórca prowadził swój dialog z otaczającą rzeczywistością. Ten związany z Sopotem pisarz potocznie jest kojarzony z łagodnie surrealistycznym poczuciem humoru. W rzeczywistości twórcze uniwersum Jerzego Afanasjewa było dużo bardziej złożone. Zawodowe i  egzystencjalne wybory "czarodzieja z Sopotu" zostały naznaczone na zawsze wojenną traumą. Podczas drugiej wojny światowej pisarz stracił oboje rodziców... Obecnie można zauważyć renesans zainteresowania literackimi dokonaniami tego oryginalnego i osobnego autora. Pojawiają się próby reinterpretacji jego dorobku. Przykładem tej tendencji jest spektakl "Chimery Afanasjewa". Projekty scenografii do  przedstawienia, autorstwa studentki krakowskiej ASP Agnieszki Wielewskiej, zaprezentowała Galeria Jednego Dzieła w PGNIG Obrót Detaliczny w Gdańsku. Alegoryczna przypowieść o silnie pacyfistycznym zabarwieniu wybrzmiewa donośnie i zaskakująco aktualnie także dzięki intrygującym rozwiązaniom scenograficznym. Nastrój mrocznej baśniowości potęgują surrealistyczne koncepty projektowe z obdarzoną balonową głową drucianą marionetką na czele. Śmiałe wyjście poza bezpieczne schematy w warstwie formalnej łączy się tu z uwrażliwieniem na dramaturgiczną funkcję najdrobniejszych detali. Agnieszka Wielewska kładzie nacisk na wygrywanie kontrastu ostentacyjnie "brudnej", wojennej stylistyki z anielską eterycznością kostiumów Pierrotów, będących symbolem bezbronnej wrażliwości, pierwszej ofiary każdego konfliktu. Trudny, wymagający spektakl uzyskał dzięki wyczuciu i inwencji Agnieszki Wielewskiej odpowiednio sugestywną, zgodną z duchem twórczości Jerzego Afanasjewa, oprawę. Wymiernym efektem  talentu tej młodej trójmiejskiej artystki są  projekty zaprezentowane, niosące szereg ukrytych sensów i znaczeń. Wierne reżyserskiej wizji współtworzą tajemniczy i niepowtarzalny sceniczny świat. "

Rafał Radwański